- +48 91 484 29 35
- Pon - Czw : 08:00 - 18:00 Pt : 08:00 - 15:00
- kancelaria@kancelaria-bd.pl
- ul. Swarożyca 15a/U1 71-601 Szczecin
BD Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów Barcz – Domańska
W ostatni piątek, tj. 13 października 2023 r. w Szczecinie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowo-Praktyczna: Mediacje i inne strategie ugodowe w postępowaniu karnym zorganizowana przez Centrum Mediacji przy Szczecińskiej Izbie Adwokackiej wspólnie z Sądem Okręgowym w Szczecinie, Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego i Prokuraturą Okręgową w Szczecinie. Już samo wydarzenie świadczyć może o tym, że wszystkie środowiska prawnicze chętne są do szerzenia wiedzy na temat mediacji i wykorzystywania jej jako alternatywnego sposobu rozwiązywania sporów. Przy tej okazji warto wyjaśnić czym jest mediacja i na jakim etapie sporu można z niej skorzystać w sprawach karnych i cywilnych.
Czym jest mediacja?
Mediacja jest to polubowny sposób rozwiązywania sporów polegający na tym, że osoby skonfliktowane przy wsparciu bezstronnego mediatora dążą do wypracowania kompromisu skutkującego rozwiązaniem konfliktu. Istotnym jest, że mediator nie proponuje stronom żadnego rozwiązania, czuwa nad przebiegiem spotkań, we właściwym momencie je przerywa, spotyka się ze stronami indywidualnie i łagodzi napięcia między skonfliktowanymi osobami. Ważne jest to, że strony wypracowują porozumienie, które uwzględnia interesy i potrzeby każdej z nich, a ponadto jest przez nie akceptowane.
Przebieg mediacji
W pierwszej kolejności należy wskazać, że do mediacji można przystąpić jeszcze przed zainicjowaniem postępowania sądowego, a także w jego trakcie. Strony konfliktu zawsze mają możliwość wskazania konkretnego mediatora, który miałby przeprowadzić postępowanie mediacyjne. Na każdym jego etapie mogą żądać zmiany osoby mediatora. Wynika to z tego, że mediacja jest dobrowolna. Na każdym jej etapie każda ze stron bez podania przyczyny ma prawo odstąpić od mediacji.
Same spotkania mediacyjne mogą odbywać się bezpośrednio, w formie zdalnej przy jednoczesnym przekazie obrazu i głosu, a także hybrydowo, gdzie jedna ze stron znajduje się w pomieszczeniu razem z mediatorem, a druga uczestniczy w spotkaniu w trybie zdalnym. Istotnym jest, że na posiedzeniach mediacyjnych razem ze stronami mogą stawić się ich pełnomocnicy i obrońcy. Mediator nie może odmówić im prawa do udziału w postępowaniu mediacyjnym.
Strony biorące udział w mediacji powinny pamiętać o tym, że w przypadku niewypracowania porozumienia w drodze mediacji nie mogą powoływać się na propozycje ugodowe, propozycje wzajemnych ustępstw lub inne oświadczenia składane w postępowaniu mediacyjnym. Innymi słowy, to, co wydarzyło się w trakcie postępowania mediacyjnego pozostaje pomiędzy jego uczestnikami i nikt nie ma prawa tego ujawniać w postępowaniu sądowym.
W trakcie postępowania mediacyjnego każda ze stron ma możliwość przedstawienia swojego postrzegania konfliktu i własnej wizji na jego rozwiązanie. Pamiętać należy, iż w postępowaniu sądowym strony nie mogą tak szeroko formułować swoich zapatrywań na sposób zakończenia sporu. Mediacja stwarza do tego przestrzeń, a wzajemne wysłuchanie się przez strony pozwala poprzez ustępstwa i stopniowe modyfikacje proponowanych rozwiązań wspólnie wypracować porozumienie.
Końcowym etapem postępowania mediacyjnego, w przypadku wypracowania przez strony porozumienia, jest zawarcie ugody. Wskazuje się, że treść ugody powinna być przejrzysta, konkretna, sformułowana prostym, zrozumiałym językiem.
Ugoda – sukces czy porażka?
Zdarza się, że strony konfliktu postrzegają zawarcie ugody jako porażkę, bowiem wypracowując kompromisowe rozwiązania muszą w pewnych kwestiach ustąpić drugiej stronie. Wówczas zdarza się, że mają poczucie, iż w tym zakresie „przegrały”. Na względzie mieć jednak należy, że ugoda jest w pełni kształtowana przez strony konfliktu, bez jakiejkolwiek ingerencji osób trzecich (np. sędziego). To one decydują, które aspekty są dla nich na tyle ważne, że nie mogą z nich zrezygnować, a jakie kwestie są w stanie „odpuścić”. Z tego też względu zawarcie ugody nie prowadzi do tego, że jedna ze stron uzyskuje w pełni to czego się domagała, jednak każda z nich w jakiejś części „wygrywa” spór. Istotnym aspektem jest to, że niejednokrotnie zawarcie ugody powoduje, że strony odbudowują swoje relacje przynajmniej na takim poziomie, że dalej mogą wspólnie prawidłowo funkcjonować jako,
np. rodzice, czy partnerzy w stosunkach gospodarczych.
Autorem artykułu jest adwokat i mediator Katarzyna Dakowska.